piątek, 1 lipca 2011

Góry Świętokrzyskie...

Szperałam ostatnio w moich zdjęciach i jak zwykle udało mi się znaleźć coś ciekawego. Są to zdjęcia z 2 klasy wykonane przeze mnie na "Zielonej szkole". Już jako 8-letnia dziewczynka interesowałam się fotografowaniem i chyba zdjęcia nie wychodziły mi najgorzej? A wracając do gór - nie  pamiętam dokładnie jakie miejsca zwiedziliśmy, gdzie to było, mogę tylko się domyślać patrząc na te cudowne krajobrazy. Ale jedno wiem na pewno! Jest to moja ukochana Polska! Popatrzcie sami:







Nasze polskie ziemie usiane są złotem, ponieważ są tak niesamowicie piękne!





Czy można nie pokochać tak pięknych widoków? Moją odpowiedź widać na zdjęciu poniżej.


A to zupełnie co innego. Jest to chyba sklepik, który kiedyś funkcjonował, a teraz pełni rolę muzeum.


Oczywiście gdziekolwiek jestem nie mogę się powstrzymać od zrobienia zdjęcia wiatraku, mimo iż mam z milion jego zdjęć w różnych sceneriach.


Jest jedna rzecz, a tak właściwie istoty, bez których wycieczka (w klasach 0-3) gdziekolwiek byłaby nudna. Są to zwierzątka.




A do takiej gromadki dzieciaczków nawet żubr się uśmiechnie. To się nazywa szczęście!



Po drodze zobaczyliśmy również Dąb Bartek.



Myślę, że Góry Świętokrzyskie są naprawdę niesamowite i magiczne. Magiczne ale nie tylko pod względem piękna, ale też z powodu mieszkających tam czarownic ;) Pozdrawiam wszystkich gości!

5 komentarzy:

  1. Oczywiście, że Polska jest piękna. Mam nadzieję, ze czarownic się nie boisz.Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę zamieścić koniecznie komentarz , skoro napisałaś o mnie , że mam oko mistrza. Jak na swój młody wiek piszesz bardzo dojrzałe teksty i nie poznałabym w tobie nastolatki , gdyby nie śliczna tapeta z miśkami i innymi stworkami. Masz oko do pięknych krajobrazów. Szczególnie zachwyciła mnie fotka sklepiku z dawnych czasów. Po prostu uwielbiam wszystko z minionej epoki i cieszę się , że młode pokolenie też to zauważa. Miło mi bardzo , że spodobały ci się moje zdjęcia. Mam kilka trików , którymi chętnie się z tobą podzielę. Ściskam mocno.

    OdpowiedzUsuń
  3. Olu ale mi zrobiłaś przyjemność tym postem. Na Twoich zdjęciach moje ukochane Góry Świętokrzyskie są wyjątkowo piękne. Małe sprostowanie na Twojej fotografii jest amerykański kuzyn żubra, bizon. Zdjęcie robiłaś zapewne w Kurozwękach gdzie jest zagroda pokazowa. Wnętrze sklepiku i wiatrak pochodzą ze skansenu w Tokarni. A ruiny zamku to Chęciny. Pozdrawiam Cię cieplutko i zapraszam tu gdzie na szczycie Łysej Góry biesiadują czarownice. Ja tam będę. Pa:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję bardzo za miłe słówka! Cieszę się Pani Aniu, że wreszcie poznałam tajemnicę tych zdjęć!

    OdpowiedzUsuń
  5. Hello! Thank you for your comment, your blog is very many interesting, the pictures are beautiful, my English is not very good, however communication is possible!!

    OdpowiedzUsuń